Powiększamy przychodnię!

przez Milena Wojtyś-Gajda

Przekazujemy Państwu wielką nowinę!

Udało się nam wreszcie wynająć drugą część lokalu, w którym mieści się OGONEK! Od poniedziałku, 02 marca 2009r., zaczęliśmy remont tejże części. Dzięki temu, że kiedyś były to dwa niezależne lokale, gro prac wykonamy  jednak "za zamkniętymi drzwiami".

Przychodnia będzie więc mogła funkcjonować normalnie czyli w standardowych godzinach.

Oczywiście będziemy wszyscy narażeni na odgłosy prac, prowadzonych za ścianą, ale mamy nadzieję, że Państwo (i my) zniosą to dzielnie. Przewidywany czas remontu to 8 tygodni.
Ostatnim etapem powiększania OGONKA będzie połączenie "starej" części przychodni z "nową". Ta operacja będzie najbardziej skomplikowana logistycznie i pewnie zaburzy trochę nasze funkcjonowanie... Jeszcze nie wiemy dokładnie kiedy się odbędzie (plany planami ale prace budowlane potrafią rządzić się swoimi prawami...) ale ten moment zbliża się wielkimi krokami. Będziemy Państwa informować na bierząco zdając relacje z postępu robót (PONIŻEJ), pokażemy Państwu zdjęcia, zaplanujemy ATRAKCYJNE otwarcie nowej części.

 Teraz będzie tylko lepiej!!!

03.03.09 r.

Prace rozpoczęły się od zerwania tapet i starych elementów wykończenia wnętrza. Okazało się, że mamy sporo nowej przestrzeni do wykorzystania! Jednak szczegółowe oględziny newralgicznego miejsca nowej części niestety nie pomogły... Będziemy musieli przyzwyczaić się do niskiego przejścia między nowym gabinetem lekarskim a poczekalnią :(

Oględziny

08.03.09 r.

Szef naszej ekipy remontowej pracuje jak mróweczka :) Już nie widać rur, już stoją nowe ścianki, już mamy proste ściany! Oby tak dalej!

Szef ekipy

12.03.09 r.

Oto nasze nowe płytki na ścianach. Na razie reszta leży sobie równiutko ... w samym wejściu do lecznicy. Wiemy, że Państwo czują pył pod stopami, widzą tynk na podłodze w łazience, niedługo w ogóle nie będzie łazienki (oczywiście na jakiś czas) ale prosimy o wyrozumiałość.  Takie są plany. Rysunek przedstawia poczekalnię z recepcją i wejściem do nowego gabinetu. Warto chwile pocierpieć...

Płytki na ścianach.Poczekalnia

16.03.09 r.

Dziś mieliśmy wstęp do tego, czym będzie łączenie dwóch części lecznicy. Nasza ekipa wyburzyła ściankę z wejściem do łazienki i postawiła ją na nowo... Było trochę gruzu, mnóstwo pyłu i ... strach w oczach wszystkich, którzy weszli do lecznicy około 10:00. Budowlańcy jednak posprzątali po sobie tak szybko, że ok. 10:30  już było po wszystkim. Teraz schnie pianka montażowa. Wprawdzie łazienka to nadal jedno wielkie pobojowisko ale za kilka dni bedzie wygladać jak domowa :)

Pianka schnie

25.03.09 r.

Prace trwają dalej za zamkniętymi drzwiami ale naszej ekipie już coraz trudniej pomieścić się w nowej części. Oprócz glazury i terakoty, która leży pod ławkami w poczekalni, widzą już Państwo wielkie dziury w ścianach, wstępy do zabudów rur, części wystroju wnętrz, które wisiały na ścianach a teraz leżą na podłogach... Pojawiły się też stare drzwi wejściowe do lecznicy, które mają być zamurowane. Kurz i pył jest coraz bardziej dotkliwy, nasze obecna gabinety powoli zamieniają się w magazyny... Postanowiliśmy zatem, że jednak nie będziemy Państwa narażać na zmianę miejsca wejścia. Zamykamy lecznicę na 5 dni przed Wielkanocą. Od 7.04.09 r. do 13.04.09 r. ekipa działa a my - lekarze mamy przymusowy urlop... Bardzo przepraszamy za utrudnianie Państwu życia ale naprawdę tak będzie lepiej i BEZPIECZNIEJ.

Nowy gabinetMagazyn w poczekalni

07.04.09 r.

To dopiero pierwszy dzień przymusowego urlopu lekarzy Ogonka ... a przychodnia zmieniła się już nie do poznania. Nasza ekipa zajęła się dziś bowiem burzeniem a nie budowaniem. Wrażenie dużej przestrzeni jest porażające :) nawet teraz  - w zwałach gruzu. Kiedy położymy nową terakotę i pomalujemy ściany BĘDZIE SUPER!!!

Ściana boczna padła!

Kolejna ściana padnie zaraz!Wreszcie mamy przestronną poczekalnię.

Rozumieją już Państwo, dlaczego zamknęliśmy przychodnię, prawda?

10.04.09 r.

To, co dzieje się w Ogonku jest niesamowite!
Tempo prac wręcz zadziwia a efekty, choć pokryte grubą warstwą pyłu, spektakularne!
Mamy nowe drzwi wejściowe (z wielką szybą!), na podłodze w duuużej poczekalni leży terakota, powstało pomieszczenie na RTG, gips wyrównał wszystkie ściany i czeka na malowanie.
Przed nami dużo sprzątania ale to będzie już sama przyjemność :)

Nowe drzwi wejścioweZa tą ścianą będzie RTG

c.d.n.

Wróć